Nieruchomości/Ceny mieszkań. W IV kwartale 2024 roku ceny mieszkań na rynku wtórnym spadły w większości dużych miast w porównaniu do III kwartału.
Największy spadek odnotowano w Gdańsku (6,3%), a najmniejszy we Wrocławiu (0,8%). W Łodzi ceny wzrosły o 1,6%.
Na rynku pierwotnym ceny spadły w Warszawie i Łodzi, ale wzrosły w Gdańsku, Krakowie, Wrocławiu i Poznaniu.
Końcówka roku nie przyniosła znaczących zmian, a rynek nadal oczekuje na czynniki mogące zwiększyć popyt. Niewielka korekta cen może przyciągnąć nabywców, ale niepewność co do polityki monetarnej oraz możliwego programu dopłat do kredytów pozostaje.
Na rynku kredytów hipotecznych wystąpiły znaczne wahania, z różnicami w wyliczaniu zdolności kredytowej w poszczególnych bankach.
W IV kwartale sprzedający na rynku wtórnym czuli silną presję negocjacyjną, a ceny mieszkań spadały tam, gdzie wcześniej rosły.
W Warszawie i Krakowie nadal widoczna była istotna różnica w cenach ofertowych i transakcyjnych. Indeks popytu wskazał na wzrost zainteresowania w październiku, ale nie oznacza to powrotu optymizmu, a raczej wzmożoną aktywność z powodu większego wyboru i możliwości negocjacji.
Sprzedaż nowych mieszkań wzrosła o 8% w porównaniu do III kwartału 2024 roku, ale grudzień spowolnił ten wzrost.
W Warszawie i Gdańsku wystąpiły największe różnice w cenach mieszkań, z Gdańskiem doganiającym Kraków pod względem cenowym.
Na koniec roku Gdańsk wyprzedził Warszawę pod względem sprzedaży najdroższych mieszkań z ceną powyżej 20 tys. zł/m².