News

Czy powstanie kamieniołom w Iwli? Mieszkańcy protestują

iwla kamieniołom budowa protesty
Fot. Facebook / NIE dla kamieniołomu w Iwli

O godz. 13:00 w Dukli w powiecie krośnieńskim ma się rozpocząć protest przeciw planom budowy kamieniołomu w pobliskiej Iwli.

Może to oznaczać utrudnienia w przejeździe jedną z głównych w regionie dróg – do przejścia granicznego w Barwinku. Przed rokiem w podobnym proteście wzięło udział ok. 100 osób.

Przeciwnicy kamieniołomu boją się zniszczeń w środowisku i utraty walorów turystycznych okolicy. Ich zdaniem stworzenie kopalni kruszcu uniemożliwi normalne funkcjonowanie miejscowości. Powołują się m.in na raport hydrologiczny wskazujący zagrożenia dla ujęć wody.

Datę protestu wyznaczono nieprzypadkowo – dziś kończą się konsultacje społeczne ogłoszone przez gminę Dukla. Prowadzi ona postępowanie w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia.

Protestujący zorganizowali w internecie zbiórkę na pomoc prawną dla powstrzymania inwestycji.

Aktualizacja

Około 70 osób bierze udział w pikiecie przeciw budowie kamieniołomu w Iwli niedaleko Dukli. Protest odbywa się w centrum Dukli.

Manifestujący kilka razy przechodzili już przez główną drogę do Barwinka tamując na krótko ruch.

Teraz zebrali się pod urzędem miasta i gminy krzycząc „precz z kamieniołomem”. Jak mówią, nie chcą, by zniszczona została urokliwa – atrakcyjna turystycznie okolica. Boją się między innymi, że kamieniołom będzie powodował kłopoty z wodą – na co wskazuje opinia hydrologiczna. Nie chcą żyć w hałasie, kurzu i wszelkich uciążliwościach, które powodować będzie kopalnia kruszcu.

Protest zorganizowano, dziś, bo to termin, do którego mieszkańcy mogą składać w gminie swoje uwagi do inwestycji. Samorząd prowadzi postępowanie w sprawie wydania decyzji środowiskowej dla planowanego przedsięwzięcia. Jak jednak podkreśla burmistrz, jego decyzja nie jest uznaniowa – najważniejsze są opinie regionalnej dyrekcji ochrony środowiska i wód polskich a te są pozytywne.

źródło: PR Rzeszów

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

To Top