W piątek i sobotę na terenie powiatów lubaczowskiego na Podkarpaciu i tomaszowskiego w województwie lubelskim odbył się Festiwal Turystyki Rowerowej – Roztocze bez granic.
Zwiedzali stare cerkwie, Muzeum skamieniałych drzew, jechali leśnymi drogami Roztocza.
Pierwszego dnia w piątek rowerzyści wyjechali po 9.00 z Lubaczowa w trasę licząca w sumie 95 km.
Jak mówili kolarze, było warto pomęczyć się nieco, by zobaczyć tak wiele pięknych miejsc. To m.in. Rezerwat Przyrody Jedlina czy cerkiew w Nowym Bruśnie i Gorajcu, a po drodze muzeum Skamieniałych Drzew w Siedliskach.
Drugi z rajdów wyruszył w sobotę z Tomaszowa. Uczestnicy przejechali 74 km. „Trasami biosfery Roztocze”. Zwiedzili m.in. Górę Wapielnia, Pałac Łosiów w Narolu na Podkarpaciu, poza tym podjechali na wieżę widokową w Suścu i do Szumów na Tanwi, meta także była zlokalizowana w Tomaszowie Lubelskim.
Organizatorem imprezy były powiaty lubaczowski i tomaszowski.
źródło: PR Rzeszów
