Grupę przestępczą zajmującą się handlem na dużą skalę nielegalnymi wyrobami tytoniowymi rozbiła Straż Graniczna z Podkarpacia oraz KAS. Grupą kierowało małżeństwo z Rzeszowa. Zatrzymano w sumie 10 osób oraz susz i krajankę tytoniową o łącznej wartości ponad 2 mln zł.
Jak poinformowała w poniedziałek PAP rzeczniczka Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej mjr Elżbieta Pikor w skład grupy kierowanej przez małżeństwo z Rzeszowa wchodziło 10 osób z woj. podkarpackiego, małopolskiego oraz lubelskiego.
„Szajka rozprowadzała susz oraz krajankę tytoniową na terenie województwa podkarpackiego oraz małopolskiego. Z kolei w lubelskim zaopatrywała się w tytoń z nielegalnego źródła” – przekazała mjr Pikor.
Dodała, że w trakcie realizacji sprawy w pomieszczeniach gospodarczych na jednej z posesji zabezpieczono maszynę służąca do krojenia tytoniu oraz 400 kg suszu przygotowanego do krojenia.
Według ustaleń organizatorzy przestępczego procederu w latach 2019-2020 rozprowadzili ponad 7 ton suszu tytoniowego o łącznej wartości rynkowej 3,5 mln zł.
Do pierwszych zatrzymań doszło jeszcze w grudniu 2020 roku.
„Wtedy zarzuty usłyszało pięciu mężczyzn oraz trzy kobiety, w tym małżeństwo z Rzeszowa kierujące grupą: 57-letni Janusz N. oraz 51-letnia Dorota N.” – wyjawiła rzeczniczka BiOSG.
Z ustaleń śledztwa prowadzonego przez SG pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Przemyślu wynika, że szefowie grupy prowadzili w Rzeszowie legalny punkt handlowy z wyrobami tytoniowymi, a przestępcza działalność była dla nich dodatkowym źródłem utrzymania.
„W ostatnich dniach marca br. zatrzymano kolejnych dwóch mężczyzn z grupy. Wszystkim zatrzymanym przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz karnoskarbowe” – wyjawiła mjr Pikor.
Wobec zatrzymanych osób Prokuratura Okręgowa w Przemyślu zastosowała dozór policyjny i poręczenia majątkowe a w stosunku do 4 osób dodatkowo zakaz opuszczania kraju.
(PAP)