Liderzy partii opozycyjnych zgodnie deklarują wolę wyłonienia wspólnego kandydata na nowego prezydenta Rzeszowa, choć w tym kontekście wymieniają kilka nazwisk. Chęć wystawienia własnego reprezentanta zgłosiły Solidarna Polska, Porozumienie oraz PiS.
Kandydatem Solidarnej Polski jest wiceminister sprawiedliwości, podkarpacki poseł Marcin Warchoł – został on oficjalnie poparty przez ustępującego prezydenta Tadeusza Ferenca.
Porozumienie Jarosława Gowina wyłoni kandydata w prawyborach partyjnych, w których startują radny miejski Waldemar Kotula oraz Arkadiusz Opoń wiceprezes Polskiej Organizacji Turystycznej.
PSL widzi na stanowisku nowego włodarza miasta Edwarda Słupka, prezesa spółdzielni mieszkaniowej Zodiak w Rzeszowie.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Platforma Obywatelska zamówiła sondaż, który ma dać odpowiedź na pytanie, który z potencjalnych kandydatów opozycyjnych miałby największe szanse w walce o Rzeszów. W badaniu wymienia się m.in. byłego wiceprezydenta Marka Ustrobińskiego, czy pochodzącego z Rzeszowa małopolskiego posła Koalicji Obywatelskiej Pawła Kowala.
Chęć kandydowania na prezydenta Rzeszowa zgłosili niedawno także: poseł Konfederacji Grzegorz Braun oraz były poseł Kukiz’15 Maciej Masłowski.
Najprawdopodobniej jutro premier powoła osobę pełniącą obowiązki włodarza stolicy Podkarpacia. Kandydatem wojewody na komisarza jest Marek Bajdak.
źródło: PR Rzeszów
