Browar Leżajsk/Likwidacja. Związki zawodowe Grupy Żywiec domagają się wstrzymania decyzji o likwidacji zakładu w Leżajsku do czasu przeprowadzenia rzetelnych konsultacji ze związkami.
Dziś odbywa się kolejna tura rozmów w tej sprawie z zarządem.
Zamknięcie browaru oznacza zwolnienie ponad 100 pracowników i brak pracy dla ok. 400 osób w firmach współpracujących.
W obronę zakładu włączyli się samorządowcy i politycy.
Wójt gminy Leżajsk Krzysztof Sobejko poinformował, że być może jeszcze w tym tygodniu z inicjatywy senatora Stanisława Ożoga dojdzie do spotkania z władzami koncernu. Jest pomysł przejęcia Browaru Leżajsk przez nowy podmiot z udziałem samorządów, pracowników, firm zewnętrznych i innych inwestorów. Grupa Żywiec nie chce się zgodzić , by ktoś inny produkował w Leżajsku piwo.
Przypomnijmy, Browar w Leżajsku ma być zlikwidowany do końca czerwca, a produkcja piwa przeniesiona do innego zakładu. Grupa Żywiec tłumaczy to trudną sytuacją na rynku piwnym. Chce skupić swoją działalność w 4 browarach.
Jak powiedział przewodniczący Solidarności w leżajskim browarze Jan Hałaś, związkowcy uważają argumenty ekonomiczne za nieuzasadnione.
źródło: PR Rzeszów