Przemyśl. Z problemami finansowymi od dłuższego czasu boryka się Miejski Zakład Komunikacji w Przemyślu (MZK w Przemyślu).
Brakuje pieniędzy na działalność podstawową. Są problemy z zakupem paliwa, części zamiennych do autobusów czy pokryciem kosztów pracowników.
Do tego dochodzą problemy z przeterminowanymi fakturami oraz wypowiedzenie przez gminę wiejską Przemyśl umowy na świadczenie usług przewozowych.
Sytuacja jest bardzo trudna – powiedział Łukasz Mikołaj Dziągwa prezes MZK Przemyśl.
– Ten rok bardzo dotkliwie odbił się na kondycji finansowej przedsiębiorstwa. Notujemy jedną z poważniejszych strat i bardzo jest nam ciężko znaleźć dodatkowe środki na finansowanie bieżącej działalności – dodał szef miejskiego przewoźnika w Przemyślu.
W tym roku z miejskiego budżetu spółka otrzymała milion złotych. Według związków zawodowych to kwota zbyt mała.
źródło: PR Rzeszów