Korczowa/Przejście graniczne. Do końca roku na przejściu granicznym w Korczowej możliwe będzie odprawianie ciężarówek bez ładunku.
Inwestycja, której koszt wyniesie około 13 mln zł, obejmuje zakup skanera za około 12 mln zł oraz wagi za 1 mln zł.
Wojewoda podkarpacki Teresa Kubas-Hul poinformowała o tym na konferencji prasowej w Rzeszowie, przypominając, że wcześniej tiry bez ładunku mogły przekraczać granicę na nieotwartym jeszcze przejściu w Malhowicach. Aby uniknąć kolejek, zdecydowano o otwarciu pasa dla ciężarówek w Korczowej.
Dodatkowo, planowane jest otwarcie przejścia Malhowice-Niżankowice, które będzie obsługiwać ruch pojazdów do 3,5 tony.
Monika Barszcz-Chodkowska, dyrektor wydziału infrastruktury w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim, zapowiedziała, że przejście to powinno zostać otwarte przed Bożym Narodzeniem, aby obsłużyć zwiększony ruch na granicy w okresie świątecznym. Przejście jest obecnie wyposażane w niezbędny sprzęt.
Dodatkowo, trwają rozmowy dotyczące możliwości pieszych przekroczeń granicy na przejściu w Malhowicach, co spotkało się z zainteresowaniem strony ukraińskiej.