Wędrując po górach „zawsze należy korzystać tylko i wyłącznie z oznakowanych szlaków turystycznych i tras narciarskich” – przypomina naczelnik bieszczadzkiej grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Krzysztof Szczurek.
Jak zaznaczył, „w trakcie wycieczki zawsze cały czas musimy się także orientować w terenie”.
„Konieczna jest znajomość stron świata oraz kierunków, w których biegną szlaki turystyczne” – podkreślił Szczurek.
Zwrócił uwagę, że w górach należy też śledzić czas marszu od chwili wyjścia.
„Pozwoli nam to – jeżeli zajdzie taka potrzeba – podjąć decyzję o tym, czy zawrócić, skrócić trasę, czy też kontynuować wycieczkę” – wyjaśnił.
Naczelnik bieszczadzkiej GOPR przypomniał, że w przypadku pogorszenia się pogody trzeba udać się do najbliższego miejsca schronienia.
„Decydując się na odwrót wracajmy znakowanymi szlakami turystycznymi. Inne drogi powrotu mogą stać się dla nas pułapką” – podkreślił Szczurek.
W zimie, w okresie zalegania śniegu w górach – zauważył – „trzeba wystrzegać się stromych stoków i nie wchodzić do niebezpiecznych żlebów, którymi mogą zejść lawiny śnieżne”.
Do każdej wycieczki należy przygotować się sprzętowo i kondycyjnie.
„Idąc w góry trzeba mieć dobrze wyposażony plecak; zabrać ze sobą kaloryczne jedzenie, ciepłe napoje, latarki, zapasowe rękawiczki, czapkę, skarpety. Trzeba też mieć ze sobą naładowany telefon komórkowy, a w nim aplikację +Ratunek+” – powiedział.
(PAP)