Rzeszów/CPK.Zarząd województwa podkarpackiego sprzeciwia się planom budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) bez kolejowej szprychy łączącej region z lotniskiem w Baranowie.
Marszałek Władysław Ortyl podczas konferencji prasowej w Jasionce zaznaczył, że zarząd sprzeciwia się wykluczeniu komunikacyjnemu Podkarpacia i Rzeszowa, choć jest zadowolony z kontynuacji budowy CPK.
Obawy dotyczą braku szprych komunikacyjnych, proponowanych przez PiS, które miałyby łączyć różne regiony kraju.
Ortyl porównał obecną sytuację do problemów z budową drogi ekspresowej S19 (Via Carpatia), która nie była uwzględniona w dokumentach pierwszego rządu PO-PSL. Wyraził niepokój, że podróż do Warszawy będzie wymagać przejazdu przez Kraków, podkreślając strategiczne znaczenie Podkarpacia w kontekście pomocy i odbudowy Ukrainy. Marszałek zaznaczył, że województwo jest wykluczane z planów inwestycyjnych, co bardzo niepokoi lokalne władze.
Poseł Ewa Leniart podkreśliła, że budowa CPK miała być impulsem rozwoju dla Podkarpacia, a według założeń, podróż z Rzeszowa do Warszawy miała trwać ok. 2 godziny i 15 minut. Obecnie podróż przez Kraków trwa około 5 godzin, co oznacza stagnację i brak rozwoju dla regionu.
Poseł PiS Rafał Weber wskazał, że obecny rząd nie prowadzi żadnych inwestycji kolejowych na wschód od Wisły, i konieczna jest presja na rząd, aby przywrócił budowę szprych do CPK.
Premier Donald Tusk zapowiedział, że rząd rezygnuje z budowy linii kolejowych przecinających się w Baranowie, co oznacza, że nie powstanie kolejowa szprycha łącząca Rzeszów z CPK. Tusk zapewnił, że „nikt o Rzeszowie nie zapomniał” i zapowiedział przygotowanie szczegółowej informacji na temat przyszłości transportu kolejowego we wszystkich miastach wojewódzkich – o tym pisaliśmy TUTAJ
Andrzej
8 lipca 2024 at 13:04
Zemsta na na Podkarpaciu za poparcie dla PIS-u.Co tam interes kraju.Wojna Polsko-Polska ma trwać.Premier niemiecki.