Ponad 200 tysięcy metrów sześciennych mułu udało się wydobyć do tej pory z rzeszowskiego zalewu na Wisłoku. Stan zaawansowania robót to prawie 50 proc.
Samorząd Rzeszowa planuje nad brzegiem Wisłoka budowę parku, powstać ma też centrum sportów wodnych.
Jak poinformował Bartosz Gubernat z kancelarii prezydenta Rzeszowa, odmulanie jest teraz prowadzone na długości 1100 metrów – od zapory w górę rzeki.
Odmulanie zalewu na Wisłoku w Rzeszowie
Wykonawcą robót jest firma Transpol Lider z Inowrocławia. Do odmulania zalewu używane są m.in.: koparki czerpakowe, pogłębiarki, koparki pływające, refuler, a także taśmociągi i rurociągi, którymi muł jest transportowany na brzeg. Do tej pory udało się wydobyć z dna 200 tys. metrów sześciennych urobku.
Jak szacuje wykonawca prac, pierwszy etap prac wymaga wydobycia z dna zalewu łącznie 460 tys. metrów sześciennych mułu. Około 230 tys. zostanie wydobytych do końca marca br., reszta po przerwie spowodowanej okresem lęgowym ptaków.
Jak zaznaczył Gubernat, prace mają być wznowione jesienią, po 15 listopada br. „Niewykluczone jednak, że okres przerwy uda się skrócić do 15 sierpnia br. Po zakończeniu tego etapu robót zalew będzie miał w najgłębszych miejscach około 5,5 metra głębokości. Przed rozpoczęciem odmulania głębokość wody wynosiła tu średnio zaledwie 50-70 cm” – podkreślił.
Po zakończeniu odmulania samorząd Rzeszowa planuje utworzyć nad prawym brzegiem Wisłoka park; jednym z jego elementów ma być centrum sportów wodnych. (PAP)
O tym temacie pisaliśmy też tutaj Odmulanie zalewu w Rzeszowie