Polscy przewoźnicy zapowiedzieli blokadę przejścia granicznego w Medyce od najbliższego poniedziałku.
Częściowo blokowane jest przejście graniczne w Korczowej.
Przewoźnicy w uzgodnieniu z policją odblokowują je i co kilka godzin wpuszczają tiry na granicę.
Rzecznik podkarpackich pograniczników potwierdza, że wszystkie przejścia z Ukrainą w regionie działają i są tam odprawiane samochody ciężarowe i osobowe.
Przewoźnicy z Komitetu Obrony Przewoźników i Pracodawców Transportu prowadzą protest od 9 dni.
Domagają się m.in. przywrócenia systemu zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego.
Transport bez zezwoleń reguluje umowa popisana przez wspólny Komitet Ukrainy i Komisji Europejskiej z powodu agresji ze strony Rosji. Przedłużono ją w tym roku i ma obowiązywać do 30 czerwca 2024 roku.
Fot. Małgorzata Iwanicka
Do 83 godzin wzrósł w środę szacunkowy czas oczekiwania dla samochodów ciężarowych na przekroczenie granicy polsko-ukraińskiej granicy przez przejście w Medyce na Podkarpaciu. W kolejce czeka około 1,2 tys. ciężarówek.
Dla porównania, dzień wcześniej, czas oczekiwania na przekroczenie granicy wynosił 72 godziny, w kolejce stało ok. 1 tys. ciężarówek.
źródło: PR Rzeszów