Pełniący obowiązki prezydenta Rzeszowa Marek Bajdak powiedział, że Urząd Wojewódzki kończy analizę wniosku miasta o wydanie tzw. ZRIDU na budowę południowej obwodnicy.
Gość Polskiego Radia Rzeszów podkreślił, że: W przypadku realizacji inwestycji zakładającej m.in. wyburzenia domów i wywłaszczenia działek mieszkańcy Budziwoja otrzymają godziwe odszkodowania.
Marek Bajdak wyjaśnił też: Wstrzymanie wydawania warunków zabudowy na terenach zielonych Rzeszowa wynika z konieczności stosowania w tym zakresie przepisów prawa. Analiza dotyczy 13 postępowań znajdujących się na różnych etapach.
Chodzi np. o tereny przy ulicy Spacerowej i nad Wisłokiem. W tym przypadku wzięto pod uwagę głos mieszkańców protestujących przeciwko planom zagospodarowania tych obszarów.
Analizowane są też projekty dotyczące inwestycji w rejonie ulic Witosa i Wyspiańskiego.
Marek Bajdak podkreśla, że: W razie przesunięcia terminu majowych wyborów prezydenta Rzeszowa, jako czasowo pełniący ten urząd będzie chciał zająć się m.in. kwestią budowy wiaduktu nad torami przy ulicy Wyspiańskiego.
Południowa obwodnica Rzeszowa ma połączyć ulicę Podkarpacką z aleją Sikorskiego. To odciąży ruch w rejonie ulicy Kwiatkowskiego, która teraz jest głównym dojazdem do centrum dla mieszkańców Budziwoja, Białej i Drabinianki.
Zakładając, że wszystko pójdzie zgodnie z planem, za trzy miesiące możliwe będzie rozpisanie przetargu na budowę drogi.
Jej koszt szacowany jest na ponad 450 milionów złotych. Sama budowa potrwa minimum dwa lata.
źródło: PR Rzeszów
