Po zimowej, wydłużonej przez epidemię przerwie, dziś ruszają Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe.
To jedna z najpopularniejszych atrakcji turystycznych regionu pozwalająca na rodzinny aktywny wypoczynek. Napędzane siłą mięśni drezyny wygodnie mieszczą 4 osoby.
Kolejna fala zachorowań wygasa, ale podobnie jak w ubiegłym roku są pewne ograniczenia – zapowiada właściciel Janusz Demkowicz.
Na drezynie będą mogli jechać członkowie jednej rodziny, a po kursie pojazdy są dezynfekowane. Demkowicz dodaje, że to atrakcja na świeżym powietrzu i między pojazdami na trasie jest duży dystans.
Obecnie drezyny rowerowe kursują 2 razy dziennie. Ze stacji głównej w Uhercach Mineralnych przed południem jedzie się w kierunku Ustrzyk do Stefkowej a po południu w stronę Zagórza do Jankowiec.
Podróż „tam i z powrotem” trwa 1,5 godziny.
źródło: PR Rzeszów