Mieszkaniec Tarnawy Górnej koło Leska Ryszard Smorul zbudował w domowym warsztacie samolot.
Konstruktor jest elektrykiem, ale od lat pasjonuje się lotnictwem.
Jego maszyna to amerykański projekt Weedhooper – zbudowany z rur aluminiowych pokrytych płótnem – dakronem. Waży zaledwie 115 kg, ma 8,5 metra rozpiętości skrzydeł a prędkość przelotowa to 60 km/h.
Ryszard Smorul wszystkie elementy samolotu wykonał sam. Nawet plastikowe łączniki, do których musiał sobie skonstruować wtryskarkę.
Budowa zajęła mu 1,5 roku – wcześniej przez 2 lata zbierał materiały.
Samolocik jest po pierwszych próbach na lądowisku w Lesku. Na razie właściciel wykonał nim kilka lotów po prostej, unosząc się 2 metry nad ziemię. Jest motoparalotniarzem i zanim poleci wyżej chce odbyć jeszcze krótki kurs pilotażu.
Wczoraj wieczorem maszynę testował inny pilot – wykonując nią kilka kręgów i wystawił jej bardzo dobą opinię.
fot. J. Jaracz
fot. J. Jaracz
fot. J. Jaracz
źródło: PR Rzeszów