News

Rząd zaproponuje kredyt mieszkaniowy oprocentowany 2%

kredyt mieszkaniowy 2% bezpieczny kredyt
fot. archiwum

Rząd zaproponuje program „Pierwsze mieszkanie”, w tym kredyt mieszkaniowy z 2-proc. oprocentowaniem i specjalne konto oszczędnościowe na cele mieszkaniowe.

Tak zapowiedział szef resortu rozwoju Waldemar Buda.

„Chcemy przedstawić kompleksowy program mieszkaniowy – Program pierwsze mieszkanie. Wyszliśmy z założenia, z zasady, która powinna być powszechnie przyjmowana, że mieszkanie to prawo a nie towar. (…) Program daje możliwość nabycia mieszkania w najbliższym roku – wtedy ten program zadziała – ale też daje perspektywę za kilka lat” – powiedział Buda.

„Mowa tu o dwóch, przełomowych rozwiązaniach, pierwsze to 'bezpieczny kredyt 2 proc.’, drugi to 'konto mieszkaniowe'”- dodał.

Program „bezpieczny kredyt 2 proc.” będzie obowiązywał na pierwsze mieszkanie, dla osób do 45 lat.

„Program bezpieczny kredyt 2 proc. Już sama nazwa mówi, że to kredyt, który będzie opierał się o oprocentowanie, które będzie miało wysokość 2 proc. Wszystko ponad to, przy zachowaniu marży, będzie przedmiotem dopłaty rządowej ze strony państwa. Będzie to dla osób młodych, ale poprzeczka jest wysoko – 45 lat” – powiedział Buda.

„Musi to być pierwsze mieszkanie – jeśli ktoś posiada mieszkanie, albo posiadał mieszkanie, to nie będzie mógł skorzystać z tego programu” – dodał.

Program będzie obejmował kredyt do 500-600 tys. zł.

„Wielkość kredytu, która będzie mogła w ramach tego programu być wykorzystana to maksymalnie 500 tys. zł w zakresie jednoosobowego gospodarstwa domowego i 600 tys. zł w przypadku rodziców, pary małżeństwa, bądź rodzica wychowującego dziecko” – powiedział minister rozwoju.

„To kredyt, który mówi o tym, co można pozyskać z banku, do tego trzeba doliczyć udział własny, który nie jest konieczny, ale jest możliwy” – dodał.

Do programu będą kwalifikowały się mieszkania zarówno z rynku pierwotnego, jak i wtórnego.

Jak wskazał minister, dopłata będzie obejmowała 10 lat – przez ten okres państwo będzie dopłacało do kredytu.

„Przy okazji tego instrumentu będzie można skorzystać też z programu mieszkanie bez wkładu własnego, będzie można te dwa rozwiązania połączyć” – powiedział Buda.

„Nie ma limitu metra kwadratowego mieszkania. Nie ograniczamy tego. Marża banku będzie też weryfikowana, nie chcielibyśmy, żeby – w związku z tym, że ten kredyt jest atrakcyjny – powodowało to podwyższanie warunków kredytowych ze strony banków” – dodał.

Buda poinformował, że kredyt będzie oparty o stałą stopę procentową – poziom 2 proc. będzie utrzymany przez cały okres kredytowania.

„Rata będzie miała charakter malejący, będziemy startowali z wysokiego poziomu raty, żeby spłacać więcej kapitału i rata będzie spadała do 10 lat. Tak, żeby w momencie, w którym państwo przestanie dopłacać do kredytu, rata się nie zmieniła. Zakładamy, że mniej więcej cały okres kredytowania 20 lat, to będzie ta sama wysokość raty” – powiedział.

Minister rozwoju powiedział, że rządu nie przewiduje limitów co do liczby udzielonych kredytów.

W ramach drugiej części „Programu pierwsze mieszkanie” rząd chce zaproponować specjalne konto oszczędnościowe na cele mieszkaniowe.

„Konta mieszkaniowe – to absolutnie nowe rozwiązanie, które wypracowaliśmy. Polega to na tym, że można regularnie oszczędzać, żeby później zaoszczędzone środki przeznaczyć na cele mieszkaniowe, a w przypadku wykorzystania tych środków faktycznie na cele mieszkaniowe, państwo wypłaca premie mieszkaniowe” – powiedział wiceminister rozwoju.

„Jak ma to wyglądać? Wpłaty comiesięczne od 500 do 2.000 zł, systematyczne, od 3 do 10 lat. Deklaracja wpłaty nie jest wiążąca – można w tym czasie wysokość wpłaty zmieniać i można również jednej wpłaty w roku nie uiszczać. Można więcej, można mniej, byle trzymać się w tym pułapie 500-2000 zł. Co więcej, można to robić też dla dziecka powyżej 13 roku życia – można wpłacać na to konto mieszkaniowe” – dodał.

Oszczędzający, przy spełnieniu warunków programu, otrzyma premię, która równa się równowartości wskaźnika inflacyjnego przez okres oszczędzania.

„W przypadku wykorzystania tych środków w ciągu 5 lat od zakończenia oszczędzania na cele mieszkaniowe, otrzymujemy premię, która równa się równowartości wskaźnika inflacyjnego przez okres oszczędzania” – powiedział minister rozwoju.

„Program jest atrakcyjny, więc musi być reglamentowany dla tych wszystkich, którzy nie mają mieszkania. Dla tych, którzy chcą oszczędzać na pierwsze mieszkanie lub na mieszkanie dziecka – tu to 5 lat będziemy liczyli od osiągnięcia pełnoletności” – dodał.

Buda zaznaczył, że budowa domu i zakup domu to również produkty, które można zakupić w ramach tego programu.

(PAP Biznes)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

To Top