Wskutek problemów z zaopatrzeniem w żywność rosyjscy okupanci zaczęli jeść psy – podała we wtorek Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU), powołując się na przechwyconą rozmowę żołnierza rosyjskiej armii.
„Jest ch…wo, dostajemy od Ukraińców wp…dol, nie mamy co jeść. Dziś zjedliśmy Yorkshire teriera” – napisał rosyjski żołnierz przebywający w okupowanym przez Rosję obwodzie chersońskim.
Jego zdaniem „w wojsku nie działa logistyka, przez co towarów nie da się dostarczyć”. Mężczyzna poprosił rozmówcę o pożyczkę na zakup jedzenia.
(PAP)