Europa Karpat 2023 to trzydniowe wydarzenie w Krasiczynie z udziałem wielu polityków, dziennikarzy i ekspertów z kraju i zagranicy.
W dziesięciu panelach będą dyskutować o Europie Środkowej w międzynarodowym układzie bezpieczeństwa oraz odbudowie i wsparciu Ukrainy w jej staraniach o wejście do Unii Europejskiej.
Nie zabraknie rozmów o współpracy między samorządami karpackimi i alpejskimi, bezpieczeństwie żywnościowym i strategicznej autonomiczności Unii Europejskiej wobec wojny na Ukrainie.
Konferencja „Europa Karpat” potrwa do 26 lutego.
źródło: PR Rzeszów
Aktualizacja 14:21
O rozwoju komunikacji w Europie Środkowej i Wschodniej rozmawiali w sobotę w Krasiczynie na Podkarpaciu uczestnicy jednego z paneli na konferencji Europa Karpat. Paneliści zaapelowali do KE o większe kwoty na rozwój kluczowych inwestycji infrastrukturalnych w tej części Europy.
Jednym z uczestników dyskusji był minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, który wspominał, że w 14 lutego br. odbyła się w Warszawie konferencja poświęcona europejskiemu transportowi w kontekście rozwoju unijnych szlaków komunikacyjnych TEN-T. Przypomniał, że uczestnikami konferencji było wielu ministrów oraz przedstawicieli unijnych instytucji odpowiedzialnych za rozwój komunikacji w UE.
Adamczyk podkreślił, że bardzo ważnym wydarzeniem było również wpisanie, w grudniu ub.r., do sieci unijnych korytarzy TEN-T szlaku Via Carpatia. „Było to 5 grudnia ub.r. i w tym dniu idea stała się obowiązkiem. To znaczy, że do 2040 r., najpóźniej do 2050 r., państwa przez które przebiega Via Carpatia, muszą wybudować swoje odcinki” – zaznaczył.
Zdaniem ministra decyzja ta pokazała, że „warto było mówić o Via Carpatii na każdym spotkaniu”. Adamczyk podkreślił, że odnogi Via Carpatii do Odessy i Kijowa muszą powstać. Zwrócił uwagę, że teraz te drogi nazywane są korytarzami solidarności. „Jak te korytarze powstaną, to będziemy mieć poczucie bezpieczeństwa” – ocenił.
Zauważył, że elementem towarzyszącym budowie szlaku Via Carpatia jest kolej – Rail Carpatia. Adamczyk podał, że obecnie podróż pociągiem z Rzeszowa do Budapesztu wynosi ok. 10 godz. Po wybudowaniu nowej linii podróż ma się skrócić o połowę. „Jeśli zbudujemy ten szlak kolejowy wówczas żadne połączenie samochodowe nie będzie konkurencyjne” – dodał.
Polityk wyraził także nadzieję, że KE zwiększy pule pieniędzy na projekty infrastrukturalne, które będą realizowane wspólnie z Ukrainą.
Uczestnikiem panelu był również Artem Kovalov, członek Komisji Rady Najwyższej Ukrainy ds. transportu i infrastruktury, który stwierdził, że wartość inwestycji komunikacyjnych, które jego kraj chce zrealizować do 2025 r. wynosi 4,5 mld euro.
„Taka kwota została zapisana w memorandum podpisanym z KE o nawiązaniu współpracy w budowie tras komunikacyjnych. Dzięki temu KE wprowadziła zmiany w sieci korytarzy TEN-T z uwzględnieniem korytarzy na Ukrainie. Jak ważne jest to porozumienie pokazał eksport zboża i transport sprzętu wojskowego” – dodał.
Kovalov podał, że dotychczasowe straty w infrastrukturze transportowej spowodowane wojną wynoszą 35 mld euro. „Rzeczywiste straty będą wynosić pewnie dwa razy więcej. Mamy zniszczonych 6 tys. km torów kolejowych, 60 mostów, 20 dworców kolejowych. Mamy zablokowane porty morskie” – wskazał.
Zdaniem ukraińskiego polityka, w ramach przyszłej odbudowy głównym celem jego kraju będzie integracja zniszczonej infrastruktury z europejską. W tym kontekście wymienił takie inwestycje, jak rozbudowa węzłów kolejowych w kierunku zachodnim czy rozbudowa przejść granicznych z UE. Jednym z priorytetów jest też budowa szybkiego połączenia kolejowego Kijów-Warszawa.
„Trzeba wspomnieć też o Krymie, nie tylko o odbudowie, ale i połączenie go z korytarzami unijnymi TEN-T, aby zwiększyć liczbę turystów, którzy będą tam mogli przyjeżdżać” – mówił Kovalov.
Podkreślił, że rozbudowane zostało już przejście graniczne w Korczowej, gdzie odseparowany został ruch towarowy i osobowy. „Dziękuję stronie polskiej za rozwój tej infrastruktury, to bardzo pomaga w transporcie m.in. pomocy humanitarnej. Otwarte zostało też tymczasowe przejście w Malhowicach, gdzie granicę przekraczać mogą puste samochody ciężarowe. To bardzo pomaga rozładować kolejki na innych przejściach” – powiedział Kovalov.
Wiceminister infrastruktury Rafał Weber zauważył, że budowa Via Carpatii ma też znaczenie obronne i wojskowe. Dodał, że rząd PiS przeznaczył znaczne pieniądze też m.in. na lotnisko w Jasionce, dzięki czemu jest ono teraz hubem wojskowej pomocy dla Ukrainy.
Weber podał dane, z których wynika, że budowa w Polsce ok. 700 km szlaku Via Carpatia kosztować będzie ok. 30 mld zł.
Zastępca dyr. Centrum Unijnych Projektów Transportowych Sylwia Cieślak-Wilk poinformowała, że centrum w ubiegłej perspektywie finansowej UE przekazała na projekty infrastrukturalne ok. 100 mld zł. Zapowiedziała, że podobna kwota powinna trafić na tego typu projekty także w obecnej perspektywie finansowej UE.
Na zakończenie panelu, pomysłodawca konferencji Europa Karpat i szef KPRM Marek Kuchciński odczytał apel uczestników wydarzenia w sprawie dalszego rozwoju sieci transportowych w regionie Karpat. W dokumencie można przeczytać m.in., że uczestnicy wnioskują o zapewnienie finansowania dla realizacji kluczowych inwestycji. Wśród nich wymienione zostały budowa szlaku Via Carpatia oraz jej kolejowego odpowiednika Rail Carpatia. Uczestnicy krasiczyńskiej konferencji apelują również o budowę jak największej liczby połączeń transportowych wiążących Ukrainę z Karpatami.
„Oczekujemy intensyfikacji działań na szczeblu europejskim i ogólnoświatowym, zmierzających do sprawnej realizacji inwestycji transportowych stanowiących fundament dla pokoju. Muszą one polegać na skutecznym oferowaniu i pozyskiwaniu funduszy międzynarodowych na ich budowę. Nie jest to tylko w interesie państw regionu Europy Karpat, ale całej społeczności międzynarodowej” – napisali uczestnicy konferencji.
Europa Karpat rozpoczęła się w piątek na Zamku w Krasiczynie i potrwa do niedzieli. W jej trakcie uczestnicy będą dyskutować m.in. o bezpieczeństwie w Europie środkowej.
(PAP)