Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej. 32-letni Ukrainiec poszukiwany tzw. czerwoną notą Interpolu za napaść i rozbój w swoim kraju, został zatrzymany na granicy.
Tak poinformował we wtorek PAP rzecznik BiOSG ppor. Piotr Zakielarz. Dodał, że mężczyzna jest też „niepożądany w krajach UE”. Cudzoziemiec decyzją sądu trafił do aresztu.
Rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej przypomniał, że tzw. czerwona nota Interpolu oznacza najwyższy stopień międzynarodowych poszukiwań i jest informacją dla służb, że poszukiwany jest niebezpiecznym przestępcą.
Do zatrzymania poszukiwanego doszło 5 maja na przejściu granicznym w Korczowej, gdy 32-letni Ukrainiec zgłosił się do odprawy na wyjazd z Polski.
„W trakcie kontroli funkcjonariusze Straży Granicznej ustalili, że cudzoziemiec jest w zainteresowaniu ukraińskich służb, które niespełna rok temu wydały za nim czerwona notę Interpolu. Mężczyzna jest podejrzany o napaść i rozbój” – przekazał PAP ppor. Zakielarz.
Mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawiania wolności.
Rzecznik BiOSG dodał, że okazało się także, że mężczyzna może być niebezpieczny i usiłować zbiec.
„Jego dane widnieją w europejskich bazach jako osoby niepożądanej, ze względu na zagrożenie dla porządku publicznego” – dodał.
Ukrainiec został zatrzymany i decyzją sądu osadzony w areszcie.
Z danych przekazanych przez ppor. Zakielarza wynika, że od początku br. funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału SG zatrzymali już 55 osób będących w zainteresowaniu polskich i zagranicznych służb.
„Wśród zatrzymanych było pięć osób poszukiwanych na podstawie czerwonej noty. Tego typu zastrzeżenie jest informacją dla organów ścigania na całym świecie o konieczności zlokalizowania i tymczasowego aresztowania poszukiwanej osoby” – przypomniał rzecznik.
I dodał, że wpis jest wzmocnieniem poszukiwań krajowych prowadzonych w celu zatrzymania i ekstradycji.
(PAP)