Jest szansa na poprawę stanu dróg wojewódzkich w Bieszczadach. Pieniądze na niezbędne remonty władze Podkarpacia chcą pozyskać z Programu Inwestycji Strategicznych w ramach Rządowego Funduszu Polski Ład. Tej tematyce było poświęcone wyjazdowe posiedzenie zarządu województwa w Polańczyku.
Marszałek Władysław Ortyl podkreślił, że drogi w Bieszczadach wymagają gruntownej przebudowy, gdyż ich standard i jakość nie odpowiadają już na potrzeby zwiększonego ruchu turystycznego.
Zarząd województwa chce się skupić głównie na inwestycjach poprawiających warunki ruchu na Małej Pętli. Dlatego do rządowego programu w pierwszej kolejności mają być zgłoszone do rozbudowy droga wojewódzka 895 na odcinku Uherce Mineralne-Solina oraz droga wojewódzka 894 Polańczyk-Czarna Górna.
Szacunkowy koszt obu inwestycji to 285 milionów złotych.
O konieczności szybkich remontów bieszczadzkich dróg mówił także obecny na posiedzeniu zarządu województwa wójt Gminy Solina Adam Piątkowski, który podkreślił, że w ubiegłym roku w Bieszczady przyjechały 2 miliony turystów. W tym roku może ich być jeszcze więcej.
W ramach modernizacji bieszczadzkich dróg zakłada się poprawę ich parametrów geometrycznych, w tym korekty łuków, poszerzenie jezdni, rozbudowę skrzyżowań, budowę zatok przystankowych i postojowych, budowę chodników, ścieżek rowerowych, przebudowę zjazdów oraz montaż lub wymianę urządzeń bezpieczeństwa i sterowania ruchem drogowym.
Efektem inwestycji będzie również dostosowanie drogi i obiektów inżynierskich do obowiązujących wymagań nośności.
źródło: PR Rzeszów