Rzeszów/Mała retencja. Do 22 marca rzeszowianie mogą składać wnioski o dofinansowanie na inwestycje związane z gromadzeniem i wykorzystaniem wód opadowych.
Do wykorzystania jest 150 tys. zł.
Rzeszów kolejny raz finansuje inwestycje służące magazynowaniu wody. Bo przez zmiany klimatu zimy są coraz mniej śnieżne, latem często nie ma opadów deszczu, więc brakuje wody. „Musimy prowadzić działania, które pozwolą oszczędzać wodę oraz gromadzić ją na trudniejszy czas” – mówi Jolanta Kaźmierczak, wiceprezydent Rzeszowa.
Rzeszów rozpoczął drugi nabór wniosków do programu małej retencji.
Tym razem do wykorzystania jest 150 tys. złotych, czyli o 50 tys. więcej niż w roku ubiegłym.
Mieszkańcy Rzeszowa mogą dostać pieniądze na budowę ogrodów deszczowych, oczek wodnych, zakup i montaż podziemnych i nadziemnych zbiorników na deszczówkę.
O dofinansowanie mogą się ubiegać właściciele domów jednorodzinnych, także w zabudowie szeregowej.
Nabór wniosków trwa do 22 marca, ale nie warto czekać na ostatnią chwilę. „Gdy będzie dużo wniosków, o przyznaniu dotacji zdecyduje kolejność dostarczonych dokumentów – dodaje Kinga Kotwica z Wydziału Klimatu i Środowiska Urzędu Miasta Rzeszowa. Formularze są dostępne m.in. na stronie internetowej urzędu oraz w punktach obsługi mieszkańców w rzeszowskich galeriach handlowych albo
W ubiegłym roku na program „mała retencja” miasto przeznaczyło 100 000 zł. Podpisało z mieszkańcami 100 umów. Maksymalna kwota dofinansowania wynosiła 80 procent kosztów inwestycji, ale nie mogła przekroczyć kwoty 1000 zł.
Ponad 90 złożonych wniosków dotyczyło zbiorników naziemnych na deszczówkę. ” Mieszkańcy chętnie je stawiają w swoich ogrodach, bo na rynku jest bardzo duży wybór. To też znakomity sposób na zmagazynowanie wody deszczowej na okres, kiedy będzie sucho” – podkreśla Małgorzata Wojnowska, dyrektor Wydziału Klimatu i Środowiska Urzędu Miasta Rzeszowa.
(PAP)