W lutym największe poparcie w wyborach uzyskałby Andrzej Duda, na którego chciało oddać głos 40 proc. głosujących Polaków (+2 pp. mdm) – wynika z badania Kantar. Na drugim miejscu była Małgorzata Kidawa-Błońska, która uzyskałaby 20 proc. głosów (+1 pp.). 17 proc. Polaków nie ma sprecyzowanych preferencji wyborczych (-5 pp.)
Trzecie miejsce, z poparciem 7 proc., zajmuje Robert Biedroń.
Szymona Hołownię w lutym wybrałoby 6 proc. wyborców.
Dalsze pozycje zajmują Władysław Kosiniak Kamysz i Krzysztof Bosak których wskazało odpowiednio 5 proc. i 3 proc. badanych. 1 proc. z nich wybiera natomiast innych kandydatów.
Wybory prezydenckie odbędą się 10 maja. Jeśli żaden z kandydatów nie uzyska ponad połowy ważnie oddanych głosów, 24 maja odbędzie się druga tura wyborów.
Zgodnie z badaniem Kantar, gdyby obecny prezydent spotkał się w II turze wyborów prezydenckich z Małgorzatą Kidawą Błońską, uzyskałby 49 proc. głosów, podczas gdy kandydatka Platformy Obywatelskiej otrzymałaby wynik 37 proc. W takim układzie kandydatów II tury 14 proc. głosujących nie wiedziało w lutym jak zagłosować.
Gdyby w II turze wystąpili Andrzej Duda i Szymon Hołownia, na tego pierwszego zagłosowałoby 47 proc. wyborców, a na Szymona Hołownię 36 proc. 17 proc. odpowiadających nie wiedziałoby na kogo oddać swój głos.
Gdyby przeciwnikiem Andrzeja Dudy w drugiej turze był Robert Biedroń, obecny prezydent uzyskałby 48 proc. głosów, a lider Lewicy 33 proc. W tym przypadku 19 proc. głosujących nie potrafiłoby podjąć decyzji.
W lutym według badania Kantar 72 proc. Polaków wyraża chęć udziału w wyborach prezydenckich, a 38 proc. ogółu jest tego pewna.
19 proc. twierdzi, że wiosną tego roku nie weźmie udziału w wyborach prezydenckich, przy czym 8 proc. badanych jest pewna swego zdania.
9 proc. społeczeństwa wciąż nie wie, czy weźmie udział w nadchodzących wyborach.
W stosunku do wyników sprzed miesiąca deklaracje oddania głosu w wyborach nie zmieniły się w sposób istotny.
Badanie przeprowadzono w dniach 7-12 lutego 2020 r. na reprezentatywnej próbie 966 mieszkańców Polski w wieku 18 i więcej lat (wywiady bezpośrednie wspomagane komputerowo – CAPI). (PAP Biznes)