Rzeszów. Przedstawiciele jednej w rzeszowskich firm budowlanych, pobierali od pokrzywdzonych pieniądze w formie zaliczek i nie wywiązywali się z umów.
W ten sposób oszukali inwestorów na łączną kwotę blisko 450 tys. złotych. Wobec podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru oraz zakazu opuszczania kraju.
Policjanci Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie zatrzymali i doprowadzili do Prokuratury Okręgowej w Przemyślu dwóch mężczyzn, podejrzanych o szereg oszustw na szkodę wielu osób i podmiotów gospodarczych.
Funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, prowadzą śledztwo pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Przemyślu, w sprawie szeregu oszustw przy zawieraniu umów na wykonanie prac budowlanych oraz budowę budynków mieszkalnych. W ramach realizowanych czynności śledczy ustalili, że dwaj mieszkańcy Podkarpacia w wieku 45 i 53 lat, działając jako przedstawiciele jednej z rzeszowskich firm budowlanych, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej celowo wprowadzali w błąd swoich klientów co do rzeczywistego zamiaru i możliwości wywiązania się z zawieranych umów.
Jeden z podejrzanych na poczet realizacji umów i zleceń pobierał od klientów pieniądze w formie zaliczek, po czym przerywał wykonywanie prac budowlanych objętych umowami i nie rozliczał się z pobranych wcześniej kwot zaliczek. W ten sposób doprowadził pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzania mieniem o łącznej wartości blisko 450 tysięcy złotych.
Jego 53-letni wspólnik dla pozoru pełnił funkcję prezesa zarządu spółki, pomagając tym samym w przestępczym procederze. Mężczyzna miał wyłudzić także środki pieniężne od różnych podmiotów i instytucji finansowych o łącznej wartości blisko 13 tys. złotych. Z racji posiadanej fikcyjnej odpowiedzialności za firmę, mężczyzna nie dopełnił także ciążących na nim obowiązków m.in. w zakresie rzetelnego prowadzenia ksiąg rachunkowych spółki i składania w terminie sprawozdań finansowych.
W miniony poniedziałek, policjanci zatrzymali podejrzanych mężczyzn i doprowadzili ich do Prokuratury Okręgowej w Przemyślu. Po ogłoszeniu zarzutów, prokurator zastosował wobec mężczyzn środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji oraz zakazu opuszczania kraju.
Za popełnione przestępstwa grozi im kara pozbawienia wolności do 8 lat.
źródło: Podkarpacka Policja
