Bieszczady/Manyłowa. Na szczycie góry Manyłowa koło Baligrodu w Bieszczadach jeszcze trwają prace ekshumacyjne.
Szkielety są mocno przemieszane.
Archeolodzy znajdują tutaj wiele osobistych rzeczy poległych, ale dotąd tylko trzy nieśmiertelniki z nazwiskami żołnierzy węgierskich. Pozostałych ofiar nie można zidentyfikować.
fot. J. Jaracz
Wydobyte szczątki po przebadaniu przez antropologów zostaną pochowane na małym cmentarzu, który powstał na szczycie.
Uroczystość odbędzie się w sobotę, 7 października. Organizuje ją Stowarzyszenie Eksploracyjno-Historyczne ” Galicja „, które opiekuje się tym miejscem.
Przypomnijmy, w styczniu 1915 roku na tym terenie toczono ciężkie walki. Saperzy wojsk austro-węgierskich wykonali podkop pod pozycje rosyjskie i je wysadzili. Po zakończeniu walk do leja po eksplozji wrzucono zebrane z okolicy ciała żołnierzy obu armii.
źródło: PR Rzeszów
Honvi
1 października 2023 at 20:48
A złote monety które znajdują kto litra?