Bieszczady. Kandydaci na ratowników bieszczadzkiej grupy GOPR mają czas do stycznia, aby przygotować się do egzaminy praktycznego.
Odbędzie się 7 i 8 stycznia na Połoninie Wetlińskiej oraz na stoku narciarskim, którego lokalizacja zostanie podana w dniu egzaminu.
– Wymagania to ukończone 18 lat, nienaganny stan zdrowia, dobra kondycja fizyczna oraz bardzo dobra znajomość topografii Bieszczad i części wschodniej Beskidu Niskiego. Konieczna jest także umiejętność jazdy na nartach – wymienia Jan Koza, szef wyszkolenia bieszczadzkiej grupy GOPR.
Po zdanym egzaminie wstępnym przyszły ratownik przyjmowany jest na staż kandydacki, który trwa do pięciu lat, ale przy dużym zaangażowaniu można zostać ratownikiem już po dwóch latach. W tym czasie kandydaci pod okiem doświadczonych instruktorów poznają m.in. zasady ewakuacji poszkodowanych z trudnego terenu, poszukiwania osób zaginionych, użycia quadów i skuterów śnieżnych, technik linowych oraz współpracy ze śmigłowcem.
Grupa bieszczadzka jest jedną z siedmiu grup regionalnych GOPR. Monitoruje prawie 4 tys. km kw. Ponad 200 ratowników opiekuje się turystami w Bieszczadach, Beskidzie Niskim, a także na pogórzach Dynowskim i Przemyskim.
GOPR w Bieszczadach po raz pierwszy interweniował 16 grudnia 1961 r. Od tamtego czasu ratownicy bieszczadzkiej grupy interweniowali ponad 23 tys. razy.
Więcej informacji o wymaganiach i egzaminie na stronie www.bieszczady.gopr.pl w zakładce „Dołącz do nas”.
źródło: PR Rzeszów
