Prokuratura Rejonowa w Nisku wyjaśnia, czy na terenie starej cegielni na osiedlu Warchoły nielegalnie składowane są odpady.
O niebezpiecznej sytuacji zaalarmowali magistrat mieszkańcy obawiający się o swoje zdrowie. Z tych doniesień wynikało, że od kilku tygodni pojawiały się tam TIR-y, odpady miały być zakopywane.
Burmistrz Niska Waldemar Ślusarczyk powiedział nam, że urzędnicy i policjanci zastali w cegielni samochód ciężarowy wypełniony odpadami komunalnymi oraz świeżo wykopane doły.
Odpady to głównie plastiki podlegające segregacji. Ich ilość trudno na razie ocenić, ze względu na duże ilości śniegu.
Prokuratura Rejonowa w Nisku przeprowadziła m.in. oględziny miejsca i analizuje dokumentacje.
Powołano też biegłego, który ma ustalić, czy rzeczywiście są to odpady i czy są niebezpieczne dla środowiska.
Z ustaleń magistratu wynika, że teren starej cegielni wydzierżawiła firma z Gdyni.
Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska poinformował władze Niska, że posiada ona pozwolenie jedynie na przeładunek odpadów komunalnych w tym miejscu.
źródło: PR Rzeszów