Lotnisko/Rzeszów-Jasionka. Irlandzka linia lotnicza Ryanair myśli o rozbudowie swojej bazy operacyjnej w Jasionce.
Koszt takiej inwestycji to około 100 milionów dolarów.
Stałe umiejscowienie jednego samolotu w porcie lotniczym w Rzeszowie pozwoli praktycznie podwoić liczbę operacji lotniczych.
Linia lotnicza Ryanair operuje z podrzeszowskiego lotniska od października 2005 roku, obsługując w tym czasie prawie 5,5 mln pasażerów.
Ryanair odgrywa kluczową rolę dla podkarpackiego portu. Od lat jest wiodącym i sprawdzonym przewoźnikiem podkarpackiego portu i stanowi obecnie jedną trzecią całego ruchu pasażerskiego. To prawie 340 tys. pasażerów obsłużonych w 2023 r. wśród rekordowego miliona.
Mamy wspólne ambicje na więcej kierunków oraz częstotliwości lotów. Jesteśmy gotowi na utworzenie bazy Ryanair w Jasionce, która byłaby dla lotniska ogromną szansą na dynamiczny rozwój, a dla mieszkańców Podkarpacia i okolic możliwością skorzystania ze znacznie bogatszej oferty tras regularnych i wakacyjnych – komentuje Adam Hamryszczak, prezes portu lotniczego Rzeszów-Jasionka.
Stałe stacjonowanie jednego samolotu w Jasionce oznaczałoby możliwość podwojenia liczby operacji wykonywanych z podkarpackiego lotniska przez Ryanair.
Obecnie Ryanair posiada swoje bazy na 6 z 13 polskich lotnisk, z których oferuje połączenia. Jednak korzyści z posiadania bazy to nie tylko rozwój liczby połączeń, ale także generowanie dodatkowych miejsc pracy, zarówno bezpośrednio, jak i pośrednio – zaznaczyła dyrektor Alicja Wójcik-Gołębiowska, Country Manager CEE & Baltics w Ryanair.
Załoga jak i personel pokładowy samolotów musiałyby korzystać z noclegów. Nie obyłoby się również bez obecności na miejscu pracowników technicznych.
To jest bardzo duża inwestycja. Szacujemy, że utworzenie bazy dla jednego samolotu to inwestycja rzędu 100 milionów dolarów – wyjaśniła Alicja Wójcik-Gołębiowska.
Te plany są perspektywą na kilka najbliższych lat. Są jednak ograniczenia niezależne od Ryanaira – to opóźnienia w dostawach nowych samolotów przez firmę Boeing.
Piszecie do nas, komentujecie posty na facebooku informując nas o tym, jakie kierunki chcielibyście a wręcz powinny funkcjonować.
Bardzo często padają takie miejscowości jak Paryż, Barcelona, Madryt, Eindhoven, Kolonia, Berlin, Kopenhaga, Neapol oraz wiele innych w Europie.
Zapytaliśmy wprost rzecznika prasowego portu lotniczego Rzeszów-Jasionka Waldemara Mazgaja o nowe kierunki.
Ten nam odpowiedział: większość z wymienionych kierunków jest możliwa. O to właśnie mocno się staramy. Kluczem jest baza operacyjna linii lotniczych Ryanair.