30-stopniowy upał sprawił, że prawdziwe oblężenie przeżywają odkryte baseny w Rzeszowie.
Żeby dostać się dzisiaj do kompleksu basenów Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ulicy Pułaskiego, trzeba było odstać w kolejce przed wejściem nawet 40 minut.
Jak powiedzieli nam miłośnicy kąpieli, nie przeraża ich długie oczekiwanie, bo nie mają zamiaru szukać takich miejsc poza stolicą Podkarpacia.
Rzeszowianie przychodzą szukać ochłody całymi rodzinami, zaopatrzeni w ulubione akcesoria do wypoczynku nad wodą: materace, parasole, koła i makarony do pływania.
W torbach plażowych mają też kremy do opalania i inne preparaty chroniące skórę przed nadmiarem słońca.
Po fali upałów synoptycy zapowiadają burze. Ostrzeżenia przed burzami i burzami z gradem dotyczą całego kraju i będą obowiązywały w poniedziałek.
źródło: PR Rzeszów