Wólka Hyżneńska. Dokładnie rok temu panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Wólce Hyżneńskiej założyły spółdzielnię socjalną.
Gotowały od dawna, ale tylko na specjalne zamówienia.
– Etatową pracę ma u nas pięć pań, są też dwie stażystki – mówi Marlena Pleśniak, prezes spółdzielni „Zakręcone”.
Panie specjalizują się w kuchni polskiej, choć jak mówią, gotowe są na każde kulinarne wyzwanie. W związku ze zbliżającymi się świętami mają wiele zamówień, ale w poszukiwaniu rynku zbytu nawiązały współpracę z rzeszowskim przedsiębiorcą i ich wyroby niedługo będzie można kupić w stolicy Podkarpacia.
Spółdzielnia „Zakręcone” z Wólki Hyżneńskiej działa dzięki dofinansowaniu z unijnego programu ROWES, który wspiera rozwój ekonomii społecznej.
Dotacja w wysokości ponad 160 tysięcy złotych umożliwiła wyposażenie kuchni i wypłaty dla pracowników.
źródło: PR Rzeszów