Biznes

Emilewicz: Rząd chce, by kina i teatry zostały uruchomione jeszcze w czerwcu

Emilewicz: Rząd chce, by kina i teatry zostały uruchomione jeszcze w czerwcu
fot. gov.pl

Rząd chce, by kina i teatry zostały uruchomione w nowym reżimie sanitarnym jeszcze w czerwcu – powiedziała w trakcie konferencji prasowej wicepremier, minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.

„W kolejnym etapie chcielibyśmy, aby mogło zostać otwarte więcej infrastruktury czasu wolnego (…) jak parki rozrywki, parki tematyczne, choć na pewno w nowym reżimie. Kina, teatry, także w nowym reżimie sanitarnym, chcielibyśmy, aby mogły zostać uruchomione jeszcze w czerwcu” – powiedziała.

Przypomniała, że wśród branż, które czekają na poluzowanie obostrzeń jest m.in. branża ślubna.

Z wcześniejszych informacji wynika, że w kolejnym etapie otwarte mają zostać także siłownie i kluby fitness. Od połowy czerwca będą też czynne uzdrowiska.

Obostrzenia luzowane są w odstępach dwutygodniowych. Dwa dni temu otwarto restauracje, bary i kawiarnie, a także salony fryzjerskie i kosmetyczne. Więcej osób może korzystać z boisk i innych obiektów sportowych. Od 25 maja wznowione zostaną zajęcia opiekuńczo-dydaktyczne w szkołach dla klas I-III. Stopniowo będzie możliwe przeprowadzanie konsultacji z nauczycielami. Mają być także wznawiane zajęcia w domach kultury.

Kina w Polsce pozostają zamknięte od 12 marca ze względu na pandemię COVID-19.

W ubiegłym tygodniu podczas debaty w Senacie wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Paweł Lewandowski ocenił, że tradycyjne kina pozostaną zamknięte na dłużej.

„Nie tyle jesteśmy w 100 proc. przekonani, ale z analiz wynika, że w najbliższym czasie nie będziemy mogli otworzyć normalnie kin – kina będą musiały dalej być zamknięte, a to z uwagi na to, że trudno jest wprowadzić reżim sanitarny w salach, które są klimatyzowane” – powiedział wówczas.

„W tym roku de facto zamrożona została cała kinematografia i szansa na to, że w tym roku będzie można cokolwiek oglądać w tradycyjny sposób, jest nikła” – dodał.

Powrót rynku pracy do sytuacji sprzed kryzysu zajmie 2 lata – powiedziała w trakcie konferencji prasowej wicepremier, minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.

„Oczywiście wiemy, że ten odsetek (bezrobotnych – PAP) będzie wyższy. Rekordowo dobra sytuacja (na rynku pracy – PAP), którą mieliśmy na koniec ubiegłego roku, na początku tego roku, będziemy do niej wracać pewnie przez najbliższe 2 lata” – powiedziała Emilewicz.

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg powiedziała w środę, że na koniec roku w Polsce może być ok. 1,3-1,4 mln bezrobotnych.

Według szacunków Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki społecznej w kwietniu stopa bezrobocia wzrosła do 5,7 proc. z 5,4 proc. w kwietniu. (PAP Biznes)

 

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

To Top