Wiele osób, które myślą o kupieniu swojego pierwszego samochodu, zastanawia się, jakie koszty poboczne będzie trzeba ponieść, żeby móc swoim nowym nabytkiem podróżować bez przeszkód. Jednym z pierwszych wydatków, z jakimi przyjdzie nam się zmierzyć, jest opłata ubezpieczenia. Ile jednak ona wynosi? I czy zawsze jest taka sama?
Młodzi lub świeżo upieczeni kierowcy bardzo często poszukują oszczędności związanych z posiadaniem swojego pierwszego samochodu. Wówczas decydują się na zakup auta używanego, starszego, którego cena nie będzie zabójcza.
Muszą zdawać sobie jednak sprawę z tego, że istnieją koszty dodatkowe, które mogą okazać się obciążeniem dla ich portfeli. Mowa tu przede wszystkim o ubezpieczeniu pojazdu. W kontekście polisy ubezpieczeniowej najczęściej mamy do czynienia z OC i AC.
Ubezpieczenie OC – ile kosztuje?
Ubezpieczenie komunikacyjne OC zgodnie z polskimi przepisami jest obowiązkowe. Jego brak prawnie dyskwalifikuje nas z możliwości uczestniczenia w ruchu drogowym. Nieuregulowane stawki mogą skutkować karami finansowymi – nawet, jeśli opóźnienie wynosiło jeden dzień (maksymalna kara za zaległości w płaceniu składek OC za samochód osobowy w 2021 roku wynosi aż 5600 złotych!).
Zakres OC – jako że jest narzucony przez państwo – dla każdego kierowcy będzie wyglądał identycznie. Ma on chronić ich oraz osoby poszkodowane w wypadku, który właściciel polisy spowoduje. OC obejmuje uszkodzenia częściowe oraz zniszczenia pojazdów i rzeczy, które powstały z naszej winy. Dodatkowo polisa zadziała również w przypadku, gdy osoba poszkodowana w zdarzeniu poniesie straty zdrowotne, uszkodzenia ciała lub śmierć.
Zgodnie z wyliczeniami portalu Porówneo – średnia wysokość stawki OC w Polsce w 2021 roku wynosi 676 złotych. Warto jeszcze raz podkreślić, że jest to stawka uśredniona.
Nie każdy zapłaci za OC tyle samo. Firmy ubezpieczeniowe stosują rozbudowane algorytmy, za pomocą których obliczają stawki. Dla algorytmów tych znaczenie mają przeróżne dane dotyczące kierowcy (takie jak: jego wiek, czas posiadania prawa jazdy, ilość spowodowanych wypadków, miejsce zamieszkania czy też rodzaj posiadanego samochodu i pojemność jego silnika).
Można więc przypuszczać, że kierowca młody, który dopiero odebrał swoje prawo jazdy, posiadający starsze auto i mieszkający w dużym mieście, gdzie wypadki zdarzają się znacznie częściej, zapłaci stawkę wyższą od średniej krajowej. Ciekawym wyjściem z tej sytuacji jest współdzielenie ubezpieczenia z zaufaną osobą – taką jak mama, tata czy dziadek, którzy z reguły posiadają spore zniżki.
Ubezpieczenie AC – ile kosztuje?
Trudno jest oszacować wysokość stawki ubezpieczenia AC. Pakiety bowiem mogą diametralnie się między sobą różnić. Dodatkowo – zakres AC u jednego ubezpieczyciela może być zupełnie inny niż u drugiego.
Na wstępie warto pamiętać, że ubezpieczenie AC nie jest obowiązkowe, dlatego też nikt nie może narzucić kierowcy zakresu ochrony, jaką chciałby objąć swój samochód. Podobnie jednak jak przy OC – stawka uzależniona jest od konkretnych czynników określających kierowcę, historię jego jazdy, a także samochodu.
Standardowo stawki za AC są wyższe od tych za OC. Życie pokazuje jednak, że niebotyczne kwoty można zmniejszyć na kilka sposobów.
Można, na przykład, zdecydować się na zakup auta z mniejszą pojemnością silnika. Można również wykupić pakiet OC/AC, przy którym firmy ubezpieczeniowe przewidują zniżki, albo skorzystać także z innych produktów agencji (takich jak chociażby ubezpieczenie na życie), które – łączone – w ostatecznym rozrachunku są tańsze.
OC i AC – jak porównać ceny u różnych ubezpieczycieli?
W poszukiwaniu najkorzystniejszych cen ubezpieczeń, warto po prostu porównać oferty różnych towarzystw ubezpieczeniowych. Na szczęście nie musimy robić tego osobno, odwiedzając kolejne biura i punkty sprzedaży polis.
W Internecie funkcjonują kalkulatory i porównywarki ubezpieczeniowe, dzięki którym – po wprowadzeniu wszystkich niezbędnych do wykonania kalkulacji danych – możemy liczyć na rzetelną informację zwrotną. Dzięki takiemu rozwiązaniu z pewnością zaoszczędzimy wiele czasu, a może i pieniędzy!
Materiał zewnętrzny
