Podkarpacie/Narty. Już tylko jedna stacja narciarska i to w ograniczonej formie działa na Podkarpaciu.
Pracują 2 najkrótsze 250-metrowe wyciągi na Gromadzyniu w Ustrzykach Dolnych.
Nie wiadomo jednak jak długo uda się utrzymać tam warunki do zjazdów – tym bardziej, że zapowiadane są opady deszczu.
Długotrwała odwilż spowodowała, że dziś wstrzymała pracę największa w regionie stacja BieszczadSki w Wańkowej. Wprawdzie tam na głównym stoku jeszcze sporo śniegu, ale zarządzające stacją władze gminy Olszanica uznały, że warunki nie będą satysfakcjonować narciarzy.
Wszyscy właściciele wyciągów narciarskich na Podkarpaciu czekają na ochłodzenie. Na razie jednak prognozy nie są optymistyczne – jeśli się sprawdzą – ferie uczniów z naszego regionu rozpoczynające się w przyszłym tygodniu, będą „zimowymi” tylko z nazwy.
źródło: PR Rzeszów
