W sytuacji głębszego kryzysu gospodarczego rząd będzie szukał oszczędności także poprzez zwolnienia w administracji publicznej – poinformował w środę w wypowiedzi dla portalu WP rzecznik rządu Piotr Müller.
Jeżeli kryzys gospodarczy będzie miał szeroką skalę, to bez wątpienia będzie trzeba szukać oszczędności również w administracji publicznej. (…) Koszty administracji publicznej to przede wszystkim cały aparat administracyjny, również wiceministrowie.
Jeżeli będzie czas, w którym będą pojawiały się ograniczenia w administracji publicznej to będą dotyczyły wszystkich elementów administracji: samorządowej i rządowej.
Jeżeli kryzys gospodarczy wejdzie w taką fazę, jakiej byśmy nie chcieli, w czarny scenariusz, to ograniczenia dotyczące finansowania będą dotyczyły zarówno sektor publicznego, prywatnego, samorządowego publicznego i rządowego publicznego – powiedział Müller. (PAP Biznes)