Według rosyjskiej propagandy i dezinformacji, która wspiera agresję na Ukrainę, ten kraj to „diabeł” – powiedział w rozmowie z PAP rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
„Szerzenie takich absurdów może prowadzić do popełniania przez Rosjan jeszcze większej niż dotąd liczby zbrodni wojennych wymierzonych w ludność cywilną Ukrainy” – zwrócił uwagę Żaryn.
„W programie rosyjskiej telewizji propagandowej zarówno Ukraina, jak i +ludzie rządzący Zachodem+ zostali nazwani +satanistami+ – powiedział PAP. „Kolejny rosyjski propagandysta prezentuje tam inwazję Rosji na Ukrainie jako starcie z +diabłem+” – dodał.
„Przy okazji wypowiedzi rosyjski propagandysta oskarżał wojska ukraińskie o zbrodnie, które są popełniane jak sugeruje wypowiedź +w związku z satanizmem+ powszechnym na Ukrainie” – zaznaczył rzecznik.
Według niego działania propagandy, która coraz częściej prezentuje Ukrainę jako „siedlisko diabła”, mają na celu wzmocnienie poparcia dla wojny przeciwko Ukrainie, a także rozbudzenie wśród Rosjan oczekiwania większej rosyjskiej agresji – podkreślił rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych.
Rosja dokonała agresji na Ukrainę 24 lutego. Od tego czasu niepodległe państwo broni się przed najazdem.
Uciekając przed wojną z Ukrainy przez polskie przejścia graniczne przeszło do tej pory przeszło 2,7 mln osób, które otrzymują tu pomoc. Część z nich udaje się dalej na Zachód.
(PAP)