Jeśli należysz do grona osób, które w 2020 roku zwiększyły swoje aktywa, a jednocześnie jeszcze ich nigdzie nie zainwestowałeś, zobacz przegląd możliwości. Prezentujemy sposoby ulokowania środków w 2021 roku.
2020 rok zmienił podejście do inwestowania, jedne branże całkowicie zdyskwalifikował, a inne wyniósł na wyżyny. Inwestorzy start-upów związanych z branżą fitness, gastronomią czy eventami i rozrywką dostali po kieszeniach. Natomiast branża e-commerce rośnie w niespotykanym dotąd tempie. Biznes przenosi się do świata online, a Polacy zmieniają swoje nawyki zakupowe. O ile jeszcze rok temu z dystansem podchodzili do telemedycyny czy zakupów z opcją pod drzwi, to dziś z większą pewnością wydają swoje pieniądze za pomocą kilku kliknięć w telefonie.
Zmiany konsumenckie pchają za sobą również zmiany w biznesie. Wymuszają dostosowanie usług, produktów i ich dostarczania do klienta online’owego. Podobnie jest z inwestowaniem oszczędności.
Standardowe rozwiązania
Bezpieczną formą inwestowania jest zawsze zakup nieruchomości, ziemi i metali szlachetnych. Dość stabilnym rozwiązaniem, jednak takim, które nie przynosi większych zysków, są lokaty bankowe. Ci, którzy nie do końca są przekonani do funduszy inwestycyjnych, zazwyczaj gromadzą środki w banku i po roku nie odnotowują wysokich przychodów. Bezpieczeństwo lokat przyciąga osoby, które niekoniecznie chcą dużo zarobić, a ochronę pieniędzy cenią wyżej niż sam zysk.
2021 rokiem banków i energetyki
Analitycy giełdowi wskazują, że rok 2021 będzie dobry dla sektora bankowego i energetycznego. Szczególnie ten drugi, wspierany przez rządowe i unijne programy, rusza całą branżę do przodu. Wprowadzanie nowych technologii z zakresu energetyki na dużą skalę krajową łączy się bezpośrednio z zyskami w tej branży.
Eksperci podkreślają również, że rok 2021 będzie sprzyjać rynkom akcji i inwestorzy coraz śmielej powinni kierować tam swoje pieniądze. W 2020 roku całkiem dobrze zarobili ci, którzy zainwestowali w obligacje skarbu państwa – dwuletnie przyniosły 2,1% zysku w skali roku, zaś dziesięcioletnie – ponad 4% zysku.
Jeśli chcemy lokować środki w fundusze inwestycyjne, to lepiej zainwestować w spółki dochodowe, które generują wysoką gotówkę, a zrezygnować z inwestowania w spółki wzrostowe, które dały bardzo dobrze zarobić w ostatnich dwóch latach. Niektórzy analitycy doszukują się w nich zmienności i nerwowości. Więcej porad o inwestowaniu w fundusze znajdziemy na tej stronie.
Materiał zewnętrzny