Biznes

Sprzedaż choinek już się rozpoczęła. Jakie są ceny?

choinka cena sprzedaż

W tym roku nadleśnictwa Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych z Krosna na Podkarpaciu planują sprzedać ponad 5,3 tys. choinek.

Z tego ponad trzy tys. to świerki, dwa tysiące – jodły i kilkaset sztuk sosen. Najwięcej, bo 1,5 tys. drzewek ma do sprzedania Nadleśnictwo Leżajsk.

Sprzedaż choinek już się rozpoczęła. Drzewka dowożone są z lasu stosownie do popytu i sprzedawane przy siedzibach nadleśnictw w całym regionie. Jak podkreślają leśnicy z Podkarpacia, jeśli będzie takie zapotrzebowanie, to sprzedaż zostanie zwiększona do 7 tys. choinek.

Większość pozyskiwanych drzewek wyrosła na plantacjach zakładanych na gruntach przejściowo użytkowanych, np. na użytkach porolnych lub pod liniami energetycznymi. Na tych ostatnich, ze względów bezpieczeństwa, ich wysokość nie może przekroczyć 4-5 metrów, zatem bez względu na to, czy zostaną sprzedane, w najbliższych latach i tak trzeba je wyciąć.

Sporo choinek jodłowych pozyskuje się też w trakcie zabiegów hodowlanych w młodnikach. Jak zaznaczył nadleśniczy z Nadleśnictwa Dukla Zbigniew Żywiec, dlatego prace pielęgnacyjne są przesuwane na grudzień. „Po to, aby drzewka planowane do wycięcia w zabiegach, można było spożytkować jako choinki lub na świąteczne dekoracje” – dodał.

Sprzedaż choinek: jakie ceny?

Tegoroczne ceny choinek sprzedawanych w podkarpackich nadleśnictwach wzrosły średnio o kilka, kilkanaście procent w porównaniu z poprzednim sezonem, ale są także nadleśnictwa, gdzie utrzymały się one na poziomie ubiegłorocznym.

Jak podkreślił rzecznik prasowy RDLP w Krośnie Edward Marszałek, w założeniu cena drzewek ma pokryć koszty hodowli, pozyskania i transportu z lasu, a nie generować zysk.

Za choinkę świerkową do 1,5 metra trzeba zapłacić średnio 30-50 zł, zaś za specjalne drzewko (np. do kościołów czy urzędów) powyżej 5 metrów wys. od 210 zł wzwyż w zależności od gatunku.

Jak dodał Marszałek, od co najmniej kilkunastu lat zauważalny jest powrót do tradycyjnej choinki ciętej. „Plastikowa choinka uważana jest bowiem za antyekologiczną, jako że jej wytworzenie to ogromne koszty środowiskowe. Poza tym wprowadza sztuczną atmosferę do domu. Natomiast naturalna choinka pozyskiwana bez szkody dla trwałości lasu nie przynosi takich strat naturalnemu środowisku” – uważa rzecznik.

Zdaniem Marszałka, zauważalna moda na choinki naturalne oznacza, że nie tylko nawiązujemy do tradycji, ale „zaczynamy czuć siłę natury i podkreślamy nasz odwieczny związek z lasem”.

(PAP)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

To Top