Podjęliśmy akcję urządzenia centrów humanitarnych po drugiej stronie granicy, gdzie uchodźcy będą mogli otrzymać zarówno opiekę medyczną; będą też miejsca wytchnienie, gdzie będą mogli się pożywić i ogrzać – zapowiedział we wtorek prezydent Przemyśla Wojciech Bakun.
Prezydent Przemyśla wziął we wtorek udział w konferencji prasowej dotyczącej pomocy humanitarnej dla Ukrainy. Jak zaznaczył, samorząd chciałby pomóc również osobom, które czekają w kolejkach po drugiej stronie granicy.
„W związku z tym podjęliśmy akcję urządzenia pewnych centrów humanitarnych po drugiej stronie granicy, miejsc, gdzie będzie można otrzymać zarówno opiekę medyczną, ale też miejsca wytchnienie, gdzie będzie się można pożywić, ogrzać. Takie miejsca powstaną najprawdopodobniej już pierwsze w dniu jutrzejszym” – powiedział Bakun.
Dodał, że na chwilę obecną może zostać zbudowanych około sześciu takich miejsc. W każdym z nich schronienie, nocleg i wypoczynek znajdzie nawet 100 osób. Będą tam obecni lekarze, ratownicy. „Chcemy pomóc tym osobom, które są po drugiej stronie dotrzeć do granicy, żeby mogły ją przekroczyć i tutaj bezpiecznie się już nimi zaopiekować” – powiedział.
Prezydent Przemyśla podziękował też za zaangażowanie i „za czerwoną linię” z rządem. „Bardzo dobre działania, absolutnie bez precedensu jeżeli chodzi o możliwości przewożenia obywateli Ukrainy w głąb kraju” – powiedział.
„Tutaj darmowe bilety na Intercity, ale też opieka medyczna. Tylko w dniu wczorajszym ok. 60-80 osób było hospitalizowanych w przemyskim szpitalu. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której nasi ludzie jadący do szpitala spotykaliby się z pytaniem: +a kto za to zapłaci+. Tego absolutnie nie ma. Już pierwszego dnia tego kryzysu rząd podjął takie działania, że koszty są przenoszone na NFZ i te osoby są od razu zaopiekowane” – zaznaczył.
(PAP)