Odprawa samochodów sprowadzanych przez kierowców na Ukrainę będzie odbywać się tylko przez dwa przejścia w Polsce: w Zosinie (Lubelskie) i w Budomierzu (Podkarpackie) – poinformował PAP rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie.
Kolejka do przejścia w Zosinie wynosi obecnie 48 godz.
„Wyznaczono dwa przejścia na granicy polsko-ukraińskiej, gdzie będą odprawiane pojazdy w tranzycie, czyli samochody osobowe zakupione na terytorium np. Unii Europejskiej, których celem jest dopuszczenie do ruchu bądź sprzedaży na terytorium Ukrainy. To jest przejście w Zosinie na terenie woj. lubelskiego i Budomierz w woj. podkarpackim” – poinformował w czwartek rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś.
Jak wyjaśnił, w związku z tym, że strona ukraińska zmieniła przepisy dotyczące importowanych samochodów, ich odprawa nie będzie odbywać się na pozostałych przejściach w woj. lubelskim, czyli w Hrebennem, Dorohusku, Dołhobyczowie, a tylko i wyłącznie w Zosinie. Przepisy weszły w życie od środy.
„Wspomniane pojazdy osobowe, które dotychczas oczekiwały na przekroczenie granicy w Dorohusku bądź w Hrebennem w woj. lubelskim, zostały już w dużej części przekierowane na przejście w Zosinie, a niektóre włączyły się do kolejki samochodów ciężarowych” – dodał rzecznik.
Aktualnie na przekroczenie granicy w Zosinie oczekuje ok. 1,5 tys. samochodów osobowych w tranzycie, co oznacza około 48 godzin oczekiwania. Pozostały ruch osobowy odbywa się płynnie.
Od kilku dni na polsko-ukraińskich przejściach w woj. lubelskim obserwowane były kolejki samochodów na wywozie na Ukrainę. Ich powodem była zmiana przepisów prawnych w Ukrainie, które znoszą opłaty celne na importowane samochody – cło importowe, akcyzę i podatek od towarów i usług.
(PAP)